Malowanie brwi nie jest specjalnie trudną sztuką czy skomplikowaną czynnością. Jest to jednak czynność czasochłonna i głównie z tego względu coraz więcej kobiet stawia na makijaż permanentny brwi. Zawsze istnieje jednak pewne ryzyko, że ten efekt, który osiągnie się w gabinecie kosmetycznym, nie będzie współgrać z indywidualnymi oczekiwaniami bądź wizją utworzoną w głowie. Czasem lepiej więc samodzielnie zająć się swoimi włoskami. Malując je cieniami, łatwo o dobry i naturalny efekt.
Podstawowy zestaw cieni do brwi to koszt jakichś kilkunastu, maksymalnie kilkudziesięciu złotych. Cena zależy od marki. Firmy znane z tworzenia tanich i jednocześnie całkiem niezłych kosmetyków pozwalają klientkom na pozyskanie zestawu podobnych kosmetyków za mniej niż dwadzieścia złotych, podczas gdy sławni na całym świecie producenci ten sam towar zaproponują za sto czy nawet dwieście złotych. Na początek warto jednak postawić na coś tańszego. Tanich kosmetyków nie szkoda na naukę. A niedoświadczona w tych kwestiach kobieta musi się jeszcze sporo nauczyć. W jej przypadku istnieje też spore prawdopodobieństwo wybrania nieodpowiedniego koloru cienia.
Jeżeli kobieta chce sama malować swoje brwi, zamiast zainwestować w profesjonalny makijaż permanentny, z całą pewnością powinna poświęcić na to trochę czasu. Na pewno oprócz cieni przyda się jej również praktyczna szczoteczka. Z jej pomocą, nakładając na nią wcześniej żel lub jakiś inny wilgotny kosmetyk, można ujarzmić włoski i je nieco wyrównać lub specjalnie ukształtować. Co dalej? Następnym etapem będzie malowanie włosków cieniem. Należy delikatnie je wypełniać, starając się o efekt, w którym nie będzie widać żadnych prześwitów. Oczywiście nie wolno też przesadzić w drugą stronę. Brwi przypominające dwa czarne łuki nigdy nie będą wyglądać dobrze.
Makijaż permanentny brwi zawsze jest jednak taką ostatnią deską ratunku. No i czasami rzeczywiście warto z niego skorzystać, zamiast dzień w dzień męczyć się z układaniem włosków na żel i malowaniem ich cieniami. To wygodna i wcale nie taka droga opcja. Zwłaszcza, jeżeli taki makijaż znajdzie się na promocji – wtedy może on kosztować zaledwie trzysta czy czterysta złotych.